Spacerek, spacerek...
Komentarze: 2
Jakieś pół godziny temu wróciłam ze spacerku z Olgą i Agą.
Oglądam kiepskich i jestem wnerwiona na moją mamę.
Ona nie chce nawet spojrzeć na liceum, które mi się podoba.
Ona tylko gada, że ja jestem nieodpowiedzialna i nie nadaje się do akademika :/
Qrde, ona nic nie rozumie. Wreście bym się uwolniła od nich na 3lata.
I dla mnie by było dobrze i dla nich.
Co myślicie o mieszkaniu w akademiku?
Czekam na wasze wypowiedzi!
Dodaj komentarz