Komentarze: 0
Ale nam się udała wycieczka :/. Mieliśmy jechać
na rowery, a tu deszcz :/ Zostaliśmy na chwile
w szkole i przygotowaliśmy pomieszczenie
samorządu szkolnego do wyborów przewodniczącego
szkoły. Mnie i tak jutro nie ma (będę głosować dopiero
w poniedziałek), bo jade do Krakowa na spektakl
"Chory z urojenia" w teatrze Słowackiego. Jade tylko
dla czasu poświęconego na zakup pamiątek. Pójde sobie
do sklepu muzycznego w rynku (koło dyskoteki "Kredens")
i kupie sobie struny! Jeszcze kilka piórek i będę szczęśliwa!